Mothwashing – recenzja – mam nadzieję, że zaboli
Zdjęcie: Mouthwashing / Wrong Organ (wyd. 20242r.)
Mouthwashing to nowy horror psychologiczny od Wrong Organ, który zabiera nas w przerażającą podróż na pokład uwięzionego w kosmosie frachtowca. Statek kosmiczny przetrwał zderzenie z kometą, ale dlaczego kapitan Curly specjalnie w nią wleciał? Dlaczego chciał popełnić samobójstwo, a przy tym odebrać życie całej załogi?
Mouthwashing to horror psychologiczny z pierwszej osoby, gdzie dominuje narracyjna część rozgrywki, która pokazywana jest przez eksplorację statku i wykonywanie różnych prostych czynności za pomocą kilku kliknięć. Wrong Organ postawiło na budowaniu napięcia i opowiadaniu wciągającej historii poprzez starannie dopracowaną atmosferę grozy.
Fabuła Mouthwashing
Historia rozpoczyna się na pokładzie frachtowca „Tulpar”. Pierwszym źródłem grozy Mouthwashing staje się dawny kapitan Curly, który ucierpiał podczas katastrofy. Jego zniekształcona, zabandażowana twarz z odsłoniętym uzębieniem, napawa przerażeniem pozostałych członków załogi.
My wcielamy się w Jimmy’ego, drugiego pilota, który musi przejąć kontrolę nad statkiem po tragicznym wypadku. Jimmy może liczyć na wsparcie trzech innych członków załogi: pielęgniarki Anyi, mechanika Swansea oraz jego stażysty Daisuke. Każda z postaci ma własną historię i motywacje, które odkrywamy w trakcie rozgrywki.
Mouthwashing zajmuje około 2-3 godziny. W tym czasie gracze odkrywają mrożącą krew w żyłach historię tragicznego ostatniego lotu „Tulpara”.
Grafika i dźwięk w Mouthwashing
Oprawa wizualna Mouthwashing inspirowana jest stylistyką retro, co nadaje grze charakteru i nostalgiczny klimat. Ciasne korytarze „Tulpara”, mroczne zakamarki i przemyślane oświetlenie potęgują uczucie zagrożenia. Ścieżka dźwiękowa miesza mechaniczne odgłosy statku z niepokojącą muzyką.
Mouthwashing recenzja – podsumowanie
Mouthwashing to niezwykle poruszający horror psychologiczny, który wykracza daleko poza typowe konwencje gatunku. Wrong Organ stworzyło historię, która nie tylko przeraża, ale przede wszystkim zmusza do głębokiej refleksji nad ludzkimi dramatami. Każda z postaci – od młodego, przypadkowo wplątanego w wydarzenia Daisuke, przez targanych własnymi demonami Anyę i Swansea’go, po zagubionego Jimmy’ego – niesie ze sobą bagaż doświadczeń, który rezonuje z graczem na głębokim, emocjonalnym poziomie. Historia Curly’ego, początkowo budząca grozę, stopniowo przekształca się w przejmujący portret ludzkiego cierpienia. Mouthwashing pozostaje wyjątkowym doświadczeniem, który każdy powinien przeżyć.
